czwartek, 14 stycznia 2016

Tatry, wędrówka, to ...

Tatry, wędrówka, to …


Nie tylko Orla Perć i Rysy,

Morskie Oko i Hala Gąsienicowa,

Dolina Kościeliska i Małej Łąki,

Nie tylko szlaki, którymi wędrujesz, piękne, łatwe i trudne,

Szczyty, na które się wspinasz,

Doliny, w których oddychasz górami,

Nocą rozgwieżdżone niebo nad niewidocznym Giewontem,

Za dnia oświetlone słońcem sięgające nieba skały,

Chmury zakrywające górskie tajemnice i …

Nazwy, które – tak naprawdę - nic nie znaczą,

Smreki, kosówki okrywające zielenią szarość i czerń,

Łąki, hale, potoki i połyskujące w słońcu różnokolorowe stawy,

Kwiatek, który dostrzegasz na zamglonej, górskiej ścieżce,

Motyl napotkany na górskiej przełęczy,

Orzeł czy kruk, dla poznania, których się zatrzymujesz,

Nie tylko szum, czy łoskot spadającej wody,

Śpiew ptaków mieszkających wśród jodeł i nagich skał,

Górale z ich pieśnią na ustach,

Wiatr, z którym rozmawiasz,

Natura, którą podziwiasz,

Rozmowy świstaków i turystów,

Krok, który boisz się postawić,

Lęk, który idzie za tobą na wąskiej ścieżce,

Emocje, gdy wisisz na łańcuchach nad przepaścią,

Spokój, którego tu doświadczasz,

Przyjaciel idący obok ciebie,

Jego i twoje słowa opisujące odczucia,

Twoje serce bijące mocniej i szybciej, gdy - po prostu – patrzysz,

Twoje zmęczone wędrówką ciało,

Co zdobyłeś i zamierzasz zdobyć,

Przeszłość i przyszłość gór, i twoja w nich historia,

Radość bycia na szczycie i odkrywania górskich tajemnic.
To uczucie, którego nie da się wyrazić,

To górska cisza pozwalająca odkryć tę wewnętrzną,

To radość bycia,

To radość odkrywania siebie,

To przede wszystkim to, czego wypowiedzieć się nie da.


Piotr Kiewra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane a linki i spam usuwane