piątek, 21 sierpnia 2015

Kiedy poddaje się smutek?

Szła wśród łąk i pól smutna dziewczyna. Zawołał do niej wiatr: - Hej, pobaw się ze mną! - i ruszył przez łąkę.  Ona natychmiast podjęła zabawę. Próbował od niej uciec wiejąc od wschodu, próbował dogonić od południa, targał mocno jej włosami dmuchając od zachodu, chłodził jej mocno rozgrzane policzki północnym podmuchem.
Gonił za nią smutek, a ona nic, rozłożyła ramiona jak ptak skrzydła i bawiła się dalej. 

Zaprosiła do zabawy trawy i kwiaty, a one kłaniały się jej jak morskie fale i mową cichą jak szept wołały: - Ciesz się latem razem z nami!
Smutek ledwo już nadążał za nią, a ona nic, otoczyła się kwiatów aromatem i zapraszała pszczoły, trzmiele i motyle.

Przyśpiewując uśmiechem z ptakami zapamiętała się całkiem w swojej zabawie. Ledwo nadążały za nią włosy, ledwo nadążał wiatr. 

A gdy przyłączyło się do zabawy słońce, przyłączyły chmury i wszyscy bawili się w świetle i w cieniu, już tylko smutek się opierał.

Patrzył z dala na łąkę chłopak … i doceniał, lecz nade wszystko docenił sercem dziewczynę. 

Zaniósł wiatr dziewczynie miłosne westchnienie chłopaka. A gdy on i ona zatańczyli razem na łące, ogłosił to wszędzie: o chłopaku i dziewczynie, o ich miłości.

Ucieszył się świat – ludzie, rośliny, zwierzęta, ziemia, oceany, góry, wtedy poddał się smutek.

Ujęło to wszystkim cierpienia i bólu, dodało otuchy i ufności, a w sercach wykiełkowało małe, kiedyś zasiane ziarenko, w innych zakwitła już miłość.

Wie o smutku wiatr, więc czeka takiego tańca i pieśni, a gdy się przydarzą głosi biegając wśród lasów i pól, nad górami i dolinami, w miastach i wsiach: - Przyłącz się, zaopiekuj się tym ziarnem miłości, podlewaj je, a gdy zakwitnie z niego cudowna roślina, oddychaj nią, dziel się.
Zakochaj się – zmniejsz ogrom strachu, cierpienia na świecie, podziel się miłością z wiatrem, ze wszystkimi!
Przyłącz się do chłopaka i dziewczyny tańczących na łące!


Piotr Kiewra 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane a linki i spam usuwane