Na zielonym polu rosną,
Latem i wcześniej – wiosną,
Wśród zbóż co dają chleba,
Dojrzewają błękitem nieba.
Chwalą je w pieśniach skowronki,
Maki, polne i leśne dzwonki.
Chabry!
Kroplami deszczu i poranną rosą
Roztańczone wiatrem
Wszystkiemu co żyje radość niosą
Chabry!
Mam do was prośbę
Zanieście tę radość, światło, taniec, pieśń
Tym, których dni wypełnia smutek, ciemność, cierpienie, złe słowo.
Zostawię was na polu.
te fotki,
by każdy kto je zobaczy, poczuł,
że jest z wami,
tak jak ja byłem
Dziękuję!
Piotr Kiewra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane a linki i spam usuwane